Nehodí se? Vůbec nevadí! U nás můžete do 30 dní vrátit
S dárkovým poukazem nešlápnete vedle. Obdarovaný si za dárkový poukaz může vybrat cokoliv z naší nabídky.
W luksusowych hotelach grasuja wyspecjalizowane grupy zlodziei. Eleganccy przestepcy usypiaja czujnosc gosci wysokimi manierami i nim ci dostrzega zagrozenie, rozkradaja ich majatki. Przez wzglad na swoja przebieglosc nazywani sa szczurami hotelowymi. Jedna z ich ofiar pada siostra owczesnego general-gubernatora. Pani Lochwiska-Skallon przyjechala do Warszawy z Petersburga, by zobaczyc sie z bratem i zalatwic kilka spraw w Kuratorium Szkol Warszawskich. Jej obecnosc przyciagnela spojrzenie prasy, a takze zlodziei. Niedlugo po zakwaterowaniu w hotelu Bristol z pokoju kobiety ginie drogocenna bizuteria. By rozpracowac szajke szczurow hotelowych do akcji wkracza szef policji sledczej Ludwik Kurnatowski. Jedno z wielu opowiadan kryminalnych opartych na prawdziwych wydarzeniach. Wieloletni nadkomisarz Policji Sledczej Ludwik Kurnatowski dzieli sie z czytelnikami wspomnieniami z pracy. Zdradza, jakimi prawami rzadzil sie owczesny swiat kryminalny i kim byli jego przedstawiciele.Jezyk, postacie i poglady zawarte w tej publikacji nie odzwierciedlaja pogladow ani opinii wydawcy. Utwor ma charakter publikacji historycznej, ukazujacej postawy i tendencje charakterystyczne dla czasow, z ktorych pochodzi.Ludwik Marian Kurnatowski (1868-1940) - polski pisarz, wysoki urzednik Policji Panstwowej. Kariere sledczego zaczal jeszcze przed I wojna swiatowa, kierujac Kancelaria Urzedu Sledczego w Warszawie. Podczas I wojny swiatowej sluzyl w policji moskiewskiej. Po odzyskaniu niepodleglosci wrocil do Warszawy, gdzie pelnil funkcje nadkomisarza i zastepcy naczelnika Urzedu Sledczego. W miedzywojniu prowadzil wiele znanych spraw kryminalnych. Z jego udzialem rozbito kilka lokalnych gangow. Swoje wspomnienia z pracy w policji zebral i opublikowal na poczatku lat 30. XX wieku. Jego opowiadania oparte na faktach ukazywaly sie takze w prasie. Zmarl 23 stycznia 1940 roku, spoczywa na Powazkach w Warszawie.