Nehodí se? Vůbec nevadí! U nás můžete do 30 dní vrátit
S dárkovým poukazem nešlápnete vedle. Obdarovaný si za dárkový poukaz může vybrat cokoliv z naší nabídky.
Po dwudziestu latach Kurnatowski zdradza pilnie strzezona tajemnice zbrodni w Belwederze. Rzecz dziala sie za rzadow generala-gubernatora Maksymowicza. Warszawa i kraj pograzaly sie w coraz wiekszym przygnebieniu. Wydzial szpiegostwa zagranicznego przeniesiono do Belwederu. Kilkakrotnie planowano przywrocic go do gmachu glownego sztabu, lecz realizacja przeciagala sie w czasie. Opoznienie pociagnelo za soba tragiczne konsekwencje. Pewnej nocy nieznani sprawcy wlamali sie do lokalu, rozbroili wartownikow, zwiazali im rece i zakneblowali usta. Nastepnie dostali sie do kasy, z ktorej wyniesli wszystkie poufne dokumenty. Zaginely szyfry, plany mobilizacyjne i lista agentow. Przed naczelnikiem Kurnatowskim prawdziwe wyzwanie wysledzenia sprawcow i odzyskania wrazliwych danych.Jedno z wielu opowiadan kryminalnych opartych na prawdziwych wydarzeniach. Wieloletni nadkomisarz Policji Sledczej Ludwik Kurnatowski dzieli sie z czytelnikami wspomnieniami z pracy. Zdradza, jakimi prawami rzadzil sie owczesny swiat kryminalny i kim byli jego przedstawiciele.Jezyk, postacie i poglady zawarte w tej publikacji nie odzwierciedlaja pogladow ani opinii wydawcy. Utwor ma charakter publikacji historycznej, ukazujacej postawy i tendencje charakterystyczne dla czasow, z ktorych pochodzi. Ludwik Marian Kurnatowski (1868-1940) - polski pisarz, wysoki urzednik Policji Panstwowej. Kariere sledczego zaczal jeszcze przed I wojna swiatowa, kierujac Kancelaria Urzedu Sledczego w Warszawie. Podczas I wojny swiatowej sluzyl w policji moskiewskiej. Po odzyskaniu niepodleglosci wrocil do Warszawy, gdzie pelnil funkcje nadkomisarza i zastepcy naczelnika Urzedu Sledczego. W miedzywojniu prowadzil wiele znanych spraw kryminalnych. Z jego udzialem rozbito kilka lokalnych gangow. Swoje wspomnienia z pracy w policji zebral i opublikowal na poczatku lat 30. XX wieku. Jego opowiadania oparte na faktach ukazywaly sie takze w prasie. Zmarl 23 stycznia 1940 roku, spoczywa na Powazkach w Warszawie.