Nehodí se? Vůbec nevadí! U nás můžete do 30 dní vrátit
S dárkovým poukazem nešlápnete vedle. Obdarovaný si za dárkový poukaz může vybrat cokoliv z naší nabídky.
30 dní na vrácení zboží
Po sukcesie Biebrzanskiego klusownika, mojej pierwszej ksiazki, ktorej bohaterem byla w gruncie rzeczy Dolina Biebrzy, w drugiej ksiazce postanowilem opowiedziec o ludziach znad tej wyjatkowej rzeki, ich codziennym zyciu, problemach, pracy. Glowny bohater powiesci to czlowiek z miasta - wtopienie sie w swiat prawdziwej prowincji jest dla niego pomimo staran niemozliwe. W ksiazce splataja sie watek milosny oraz konflikt wrecz sensacyjny, a wszystko dzieje sie oczywiscie na tle przyrody - niesamowitej, zachwycajacej, prawie uczestniczacej w wydarzeniach, bo gdyby nie ona... No wlasnie. To, co dla czytelnika z miasta jest w powiesci humorystyczne (np. lokalna gwara) czy wrecz zabawne ("smieszne" problemy), jest dniem powszednim mieszkancow tej niezwyklej krainy, gdzie ludzie czesto nadal zyja jak z czasow Konopielki Edwarda Redlinskiego, ale to wlasnie dzieki temu w nadbiebrzanskim swiecie przechowaly sie i dobrze sie maja wartosci w wielkich miastach czasem zapomniane. Marek Sygula