Nehodí se? Vůbec nevadí! U nás můžete do 30 dní vrátit
S dárkovým poukazem nešlápnete vedle. Obdarovaný si za dárkový poukaz může vybrat cokoliv z naší nabídky.
30 dní na vrácení zboží
Idea napisania niniejszej ksiazki narodzila sie w wyniku obserwacji dwoch paralelnych, jak sie wydaje, procesow - stad w podtytule znalazlo sie okreslenie "teoria swiatow rownoleglych". Z jednej strony jako czynny socjolog i naukowiec spoleczny obserwuje narastajaca od dluzszego czasu bardzo szkodliwa, moim zdaniem, mode na wprowadzanie do jezyka naukowego opisu i wyjasniania zycia spolecznego terminow i pojec naznaczonych swym niedajacym sie zatrzec rodowodem ekonomicznym - mowa tu o niezliczonych "kapitalach": ludzkim, spolecznym, kulturowym itd. Z punktu widzenia socjologii wiedzy i nauki rodzi to palace pytanie: skad ta inwazja ekonomicznych czy ekonomizujacych pojec na teren dotad broniacy sie przed podbojami ekonomistow? Otoz wydaje sie, ze tendencja ta ma nie tylko wewnatrznaukowe zrodla, co czyniloby ja interesujaca jedynie dla specjalistow. Swiadcza o tym analogiczne procesy zachodzace w swiecie rzeczywistym, gdzie obserwujemy dokonujaca sie z reguly pod neoliberalnymi sztandarami ekspansje tym razem realnego kapitalu, obejmujaca czy tez wchlaniajaca coraz to nowe sfery zycia spolecznego i indywidualnego. Procesy te mozna sprowadzic do dwoch zasadniczych form: komodyfikacji, czyli utowarowienia, oraz prywatyzacji. Przeprowadzona w ksiazce analiza swym zakresem odpowiada zasiegowi owych dwoch trendow. Ukazuje najrozniejsze przejawy tak pojetej kolonizacji swiata zycia, by skorzystac z wyrazenia niemieckiego mysliciela Jürgena Habermasa. W koncowym rozdziale podejmuje sie probe objasnienia na gruncie socjologii wiedzy tych zaskakujaco bliskich sobie, choc zachodzacych w odrebnych swiatach poteznych procesow, ktorych dzialanie juz zdazylo zmienic nie do poznania oblicze zarowno nauk spolecznych, jak i zycia zbiorowego i prywatnego ludzi zyjacych w naszej epoce. Jest oczywiste, ze autorowi przyswiecala chec wzniecenia alarmu lub przynajmniej zwrocenia uwagi na realnosc obu tych procesow, ktore rzadza tak roznymi, a jednak podobnymi swiatami: idei oraz faktycznego zycia zbiorowosci i jednostek.